Dzień dobry na blogu Badam HPV! Dziś publikujemy szczególnie ważny tekst. Mamy więc prośbę: przeczytaj i wyślij link do 30 osób, które lubisz. O HPV jako społeczeństwo wiemy niewiele, a ta wiedza może uratować komuś życie!
HPV to jeden z najpowszechniejszych wirusów (infekcja HPV to najczęstsza choroba przenoszona drogą płciową), a żeby było ciekawiej istnieje ponad 100 typów HPV. Niektóre z nich są bardzo zjadliwe, wysokoonkogenne. Dziś już wiemy, że wirus HPV wywołuje przede wszystkim raka szyjki macicy u kobiet, również raka prącia, ale także raka odbytu, gardła krtani i to znacznie częściej u mężczyzn niż u kobiet.
Generalnie zasada jest taka: HPV nie przenosi się drogą kropelkową jak SARS-CoV-2. Żeby “złapać” HPV potrzebny jest kontakt śluzu, w którym jest HPV, z komórkami innego człowieka. Inaczej się nie da. Dlatego udowodniono, że najczęściej HPV przenosi się podczas stosunków seksualnych, i to każdego rodzaju, zarówno: genitalno-genitalnych, genitalno-oralnych, jak i anogenitalnych. Prezerwatywa nie jest tu stuprocentowo pomocna. Po pierwsze wirus jest na tyle mały, że czasem może przenikać przez prezerwatywę, a inny powód, jeszcze bardziej prawdopodobny, jest taki, że wirus znajduje się nie tylko na penisie chronionym prezerwatywą, ale też w wydzielinie na innych częściach miejsc intymnych. To jest właśnie powód dla którego 8 na 10 aktywnych seksualnie osób zetknie się z tym wirusem. Jeśli chcesz się przekonać czy nie masz HPV zamów tutaj szybko i dyskretnie zestaw do samopobrania wymazu komfortowo we własnej łazience.
Wykryto u mnie zakażenie HPV, co teraz?
Wirus HPV może wywołać choroby wszędzie tam, gdzie znajduje się tkanka nabłonkowa. Dlatego na kongresach medycznych dotyczących HPV, oprócz tematów ginekologicznych, pojawiają się też nowotwory głowy i szyi oraz odbytu.
Co robi HPV? Załóżmy, że mamy kontakt z wirusem – zakażony śluz został przeniesiony do naszych miejsc intymnych. Wirus wnika do wielowarstwowego nabłonka. Jeszcze jest dla nas niegroźny. Nic się nie wydarza. Mało tego, zdarza się, że w ciągu 2 lat ów wirus całkowicie zniknie z naszego organizmu dzięki naszej odporności.
Zdarza się jednak, że nabłonek zostanie uszkodzony, np. w wyniku kontaktów seksualnych, wtedy wirus wnika na sam dół wielowarstwowej struktury nabłonka, w kierunku błony podstawnej. I tam zaczyna swoją krecią pracę. Zmiany w najgłębszych warstwach komórek mogą być niewidoczne w żadnym badaniu ginekologicznym. Przez pierwsze lata nie wiemy więc nawet, że wirus rozpoczyna swoją podstępną działalność chorobową.
Na tym etapie, we wczesnej fazie, jeszcze również pojawia się szansa, że poradzimy sobie z wirusem. Takie zainfekowane komórki są traktowane jako chore i organizm próbuje je zniszczyć w tzw. procesie zaprogramowanej śmierci komórkowej (tzw. apoptoza). I rzeczywiście w większości przypadków okazuje się, że układ odpornościowy jest silniejszy, że uda się wytworzyć przeciwciała i że pojawi się odporność komórkowa, która zwalczy wirusa.
Natomiast, jeśli układ odpornościowy okaże się słabszy, tym bardziej, że wirus HPV potrafi całkiem nieźle oszukiwać układ immunologiczny, to infekcja będzie się rozwijać. Wirus będzie się namnażać i jego materiał genetyczny połączy się z DNA komórek nabłonkowych. HPV ma onkogeny, czyli geny wywołujące raka i jeśli te geny zadziałają, to uszkadzają naturalny mechanizm obrony komórek (apoptoza). Natomiast jeśli DNA wirusa wbuduje się w DNA naszych komórek, to te się unieśmiertelniają, stają się wieczne, będą się namnażać i w ten sposób w ciągu 7-10 lat powstanie guz i rak. Warto dowiedzieć się jak długo można żyć z HPV.
Jak wspomnieliśmy, ten proces chorobowy zaczyna się od błony podstawnej nabłonka, najpierw “psuje” więc komórki w dolnej warstwie. Te mają coraz większe jądra komórkowe i intensywnie się dzielą. Wyglądają inaczej niż zdrowe komórki, dlatego można je wykryć w cytologii, zmiany są widoczne również w kolposkopii. I teraz w zależności od tego, jaką grubość nabłonka wirus zainfekował ⅓, ⅔ czy całość, to mówimy o zmianach niskiego, średniego bądź dużego stopnia.
Na szczęście infekcja HPV, mimo, że bardzo powszechna (ginekolodzy informują, iż blisko 80% aktywnych seksualnie osób zetknie się z wirusem HPV w czasie swojego życia), w większości przypadków mija samoistnie dzięki naszemu własnemu systemowi odporności. Aby się przekonać czy jesteś w grupie szczęśliwców czy pechowców pobierz test samodzielnie we własnej łazience, zestaw do samopobrania zamówisz łatwo i dyskretnie tutaj.
Warto się szczepić na wirusa HPV!
Przed rozwojem infekcji może chronić szczepienie. Oczywiście, najlepiej zaszczepić się przed rozpoczęciem współżycia, wtedy mamy 100% pewności, że wirus HPV nie rozgościł się w naszym organizmie. Dodatkowo do 14 roku życia wystarczą dwie dawki szczepionki.
Na całym świecie są też prowadzone badania, które mają zbadać, czy szczepienie pomaga również w pozbyciu się wirusa HPV z organizmu już po infekcji i rozpoczęciu zmian chorobowych. Wstępne wyniki są bardzo obiecujące. Już teraz wielu lekarzy, w przypadku, gdy musi być usunięty fragment szyjki macicy (w zabiegu elektrokonizacji LEEP), zaleca też wspierająco szczepienie. U osób dorosłych konieczne są trzy dawki szczepionki. Okazuje się, że bardzo często jest to skuteczne działanie.
Badam HPV, bo wiem, jakie to ważne
Dlatego właśnie badanie wykrywające DNA wirusa HPV jest tak ważne. Przez pierwsze kilka lat możemy go wyleczyć niemal nieinwazyjnie, nawet stany przedrakowe są w pełni wyleczalne. Rak rozwija się 7-10 lat i cały ten czas mamy, by chronić swoje zdrowie, a rak szyjki macicy jest paskudny. Połowa osób, która zachoruje, umiera. Druga połowa, szczęśliwców, którzy wygrali z chorobą, musiała przejść zabieg radykalnego usunięcia macicy, co uniemożliwia zajście w ciążę bądź ciężką radio- i chemioterapię. Zapobiegajmy i pamiętajmy, że nawet, jeśli wynik HPV jest pozytywny, to jeszcze nic złego to dla nas nie oznacza. Jest to ważny sygnał, że trzeba rozpocząć dalszą diagnostykę.
I ważna informacja dla par, które czasem podejrzewają partnera o zdradę: pozytywny wynik, nie znaczy, że zaraziliśmy się wirusem dwa tygodnie temu. Równie dobrze mogło to być 2-3 lata temu albo nawet 10 lat temu, a wirus był organizmie. Organizm zdołał go wytłumić na jakiś czas (wirus przeszedł w tzw. zakażenie latentne), ale nastąpił moment spadku odporności – stres, choroba, ciąża i wirus się na nowo aktywował.
Jak sprawdzić czy mam wirusa HPV?
Badanie jest proste i bezbolesne. Wymaz HPV można pobrać w gabinecie ginekologicznym, ale można już także i w Polsce zamówić zestaw do samopobrania na “Badam HPV”. Obie metody są równie skuteczne. Panie wybierają “Badam HPV” ponieważ jest tańsze, jest łatwe i intuicyjne do pobrania, i po prostu szybciej jest zrobić dyskretnie wymaz we własnej łazience, tym bardziej, że jego skuteczność jest identyczna, jak tego pobranego przez personel medyczny. Zamów test szybko i dyskretnie tutaj
Dr n. med. Wojciech Homola, specjalista położnictwa i ginekologii, autor wielu prac naukowych z zakresu HPV oraz profilaktyki raka szyjki macicy, wieloletni wykładowca akademicki